475 dni bez alkoholu
.
Byłeś kiedyś – NIEZAPROSZONY? Cóż, pierwszy raz miałem tak w ostatni weekend. Mój partner od prawie pięciu lat powiedział mi, że wybiera się na imprezę, na którą najwyraźniej nie zostałam zaproszona, kiedy wyszliśmy z przyjaciółmi na kolację.
.
Naprawdę nie mogłam powiedzieć, czy to on mnie tam nie chciał, czy też przyjaciele, którzy urządzali przyjęcie. Z poczucia winy w ostatniej chwili powiedział: „dlaczego po prostu nie przyjdziesz?”. Zawsze chodziłam na ich imprezy, ale zdecydowanie czułam, że nie jest to przeoczenie – a raczej bycie „niezaproszoną”.
.
Nie pije od 475 dni, a przyjaciele, którzy mieli imprezę, są po pięćdziesiątce i po sześćdziesiątce i piją dużo. Naprawdę wierzę, że moja trzeźwość sprawia, że czują się niekomfortowo. Nie robię z tego wielkiej sprawy. Chodzę i bawię się na imprezach, ale na pytanie, czy chcę się napić, po prostu proszę o wodę lub coś bez alkoholu. W tym momencie dla mnie to nic wielkiego. Ale dla nich, a nawet dla mojego partnera, uważam, że to wielka sprawa.
.
Kiedys ostatnia wychodzilam z baru. Teraz zwykle decyduję się wyjść wcześniej, zamiast patrzeć, jak rozwija się szaleństwo, tak jak kiedyś. A więc – czy mnie to zraniło, że „nie zostałam zaproszona”?
.
TAk. Jednak nie pozwoliłam, żeby ta mysl mnie zmiażdżyła tak, jak mogłaby to zrobić. Poszłam do domu, obejrzałam film z moimi psami i tej nocy spałam dobrze. Nie jestem pewna , czy mój partner zostanie ze mną, lubi imprezować i jestem pewna, że chciałby, żeby zrobiła to z nim jego dziewczyna.
.
Ale szczerze, jestem o wiele lepszym partnerem na trzeźwo. Myślę, że on też to wie. Tak więc – dla wszystkich, którzy mogą poczuć, że życie zmienia się po zaprzestaniu picia alkoholu… nie jesteście sami. Ale w końcu wiem, że bycie 0% to wolność. W przeciwieństwie do innych, którzy poszli na imprezę w sobotni wieczór, obudziłam się w niedzielę, czułam się niesamowicie, ćwiczyłam przez godzinę… bez kaca. Życie jest pełne wyborów. Wybrałam zdrowie, zarówno psychiczne, jak i fizyczne.
.
I nie żałuję ani sekundy.
.
.
.
Codzienna dawka motywacji
Podejmując wyzwanie dołączysz do zamkniętej grupy na FB, gdzie codziennie otrzymasz podobne wpisy, pamietaj, w grupie zawsze raźniej, link do wyzwania