Wpływ alkoholu na organizm – początkowo możesz pomyśleć o swojej wątrobie, jeśli chodzi o alkohol, ale pamiętaj, że ma on również ogromny wpływ na Twój mózg. Dzisiaj przyjrzymy się w jaki sposób alkohol wpływa na mózg i jak go wytrenować, aby być wolnym od alkoholu.
Jak alkohol wpływa na mózg:
- Zwiększa ilości GABA – neuroprzekaźnik, który sprawia, że czujesz się zrelaksowany, ale po pewnym czasie zbyt dużo alkoholu może powodować przygnębienie, stany lękowe i depresje.
- Zwiększa serotoninę i kwas glutaminowy.
- Zwiększa dopaminę, powodując, że chcemy konsumować go jeszcze więcej abyśmy cały czas czuli się dobrze – co też może prowadzić do nadmiernego picia.
- Z biegiem czasu alkohol może też zmienić neurotransmisje, dzięki czemu mózg zachowuje się inaczej.
Te wszystkie rzeczy „zachęcają nas” do zwiększenia ilości oraz czasu picia, tak abyśmy czuli się dobrze. Z biegiem czasu, kiedy regularnie pijemy, neuroprzekaźniki ulegają zmianie, a sposób, w jaki mózg działa i zachowuje się, przyzwyczaja się do funkcjonowania pod wpływem tych zaburzonych poziomów neuroprzekaźników.
Picie vs Pamięć
Alkohol ma również bezpośredni wpływ na pamięć – już po kilku drinkach, zwłaszcza szybko spożytych, alkohol może powodować zaniki pamięci, a nawet omdlenia, gdy procesy w mózgu spowalniają, a nawet przestają dosłownie działać (zapisywać dane do wewnętrznego „magazynu pamięci”). A kiedy pijemy dużo przez dłuższy czas, mózg może również doświadczać skutków pamięci długoterminowej.
Nawet w dni, kiedy nie pijemy, przypominanie sobie, co zrobiliśmy wczoraj lub wcześniej tego dnia, może stać się wyzwaniem . Tak więc alkohol może uszkadzać naszą pamięć długotrwałą i krótkotrwałą, ale częściej wpływa na pamięć krótkotrwałą codzienną, więc jeśli masz trudności z zapamiętaniem małych, krótkoterminowych szczegółów swojego życia, rzucenie alkoholu może być kluczem do zapobiegania dalszym lub długotrwałym problemom z pamięcią.
Na szczeście mózg to bardzo sprytny organ – neuroplastyka.
Móżg jest plastyczny i może się dostosowywać i ewoluować w czasie poprzez coś, co nazywa się „neuroplastyką”. Możemy faktycznie przeprogramować mózg poprzez nowe nawyki, aby funkcjonował inaczej.
Pomyśl o tym w ten sposób. Ścieżki neuronowe w mózgu przypominają trochę ścieżki w lesie. Jeśli będziesz codziennie chodzić tą samą trasą przez las, ścieżka ta stanie się szeroka i przejrzysta, gdy będzie używana z czasem. Jeśli przestaniesz korzystać z tej ścieżki i zaczniesz chodzić nową drogą, to stara ścieżka, z której nie będziesz już korzystać, w końcu stanie się mniejsza, trudniejsza do przejścia i ostatecznie zarośnie i nie będzie można jej używać.
Podobnie, nowa ścieżka będzie powoli, z biegiem czasu, gdy będziesz nią codziennie schodzić, stawała się łatwiejsza do schodzenia, z mniejszą liczbą przeszkód, aż z czasem stanie się jasną, szeroką ścieżką, która będzie łatwa w użyciu. Tak właśnie przebiega proces oddawania alkoholu w mózgu. Początkowo mózg chce podążać starą ścieżką, ponieważ to wie. Mózg jest przyzwyczajony do funkcjonowania z poziomami neuroprzekaźników, które dostarcza alkohol, na przykład zwiększona dopamina sprawi, że będziesz pragnąć alkoholu.
Trenuj swój mózg, aby rzucić alkohol
Decydując się na rezygnację z alkoholu, decydujesz się na spacer nową trasą w swoim lesie. Na początku może być trudno nawet zobaczyć tę nową trasę, ponieważ jesteś tak przyzwyczajony do chodzenia wydeptaną ścieżką picia alkoholu. A w zależności od tego, jak głęboko zakorzenione są stare ścieżki neuronowe i w zależności od tego, jak twój mózg był wcześniej uzależniony od alkoholu (a to będzie inne dla każdego), po okresie abstynencji twój mózg ma moc, inteligencję i plastyczność do rozwoju i zmiany kształtu do nowej równowagi neuroprzekaźników bezalkoholowych.
Nie zniechęcaj się, jeśli nie jest łatwo przejść tą nową ścieżką od razu. Podobnie jak w prawdziwym lesie, często im starsza i bardziej zakorzeniona ścieżka nerwowa w mózgu, tym dłużej trwa jej zarastanie nieużywaniem, a więc tym dłużej trwa jej zanikanie. Może nigdy do końca nie zniknie, ale z czasem łatwo będzie po nim nie schodzić.
Być może będziesz musiał podjąć decyzję, aby nie iść tą znaną, nawykową ścieżką picia każdego dnia, może nawet na początku co godzinę, a zamiast tego wybrać nową, mniej wydeptaną ścieżkę bycia wolnym od alkoholu. Ale za każdym razem, gdy dokonujesz tego wyboru – za każdym razem, gdy idziesz tą ścieżką, sprawiasz, że jest ona trochę bardziej zakorzeniona – sprawiasz, że ścieżka neuronowa w twoim mózgu jest trochę silniejsza. I to jest to małe, ale bardzo silne, powtarzalne działanie poprzez wybór, które trenuje twój mózg, aby był wolny od alkoholu.
Przytoczone źródła
***Disclaimer*** Celem bloga jest popularyzacja wiedzy na tematy związane z nadużywaniem alkoholu. Autor bloga nie odpowiada za treści bloga w jakimkolwiek zakresie, a w szczególności za jakąkolwiek szkodę wyrządzoną zastosowaniem, lub brakiem zastosowania się do tej treści. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany tekstów oraz poglądów wyrażonych na blogu. Wszystkie treści na blogu mają charakter wyłącznie informacyjny, żadna zawartość tej witryny nie powinna być nigdy wykorzystywana jako substytut bezpośredniej porady medycznej od lekarza lub innego wykwalifikowanego klinicysty.