Dzień 90
.
Muszę powiedzieć, że miałam dziś naprawdę trudny dzień z wewnętrzną dyskusją na temat wszystkich powodów, dla których byłoby ok, wypić dziś tylko kilka drinków.
.
Mogłabym sobie udowodnić, że tylko kilka szklaneczek i po tym skończyć. Ale oczywiście wiem, że tak by nie było.
.
Zamiast tego wzięłam długą, gorącą kąpiel z bąbelkami, przez chwilę zrobiło mi się żal, a potem podniosłam się i posłuchałam dobrej muzyki. Zaakceptowałam, że tak się czuję i to jest w porządku. I nie piłam. Szczęśliwego dnia bez 0% wszystkim!
.
.
Codzienna dawka motywacji
Podejmując wyzwanie dołączysz do zamkniętej grupy na FB, gdzie codziennie otrzymasz podobne wpisy, pamietaj, w grupie zawsze raźniej, link do wyzwania